Vőfély - to niezupełnie
drużbant, po węgiersku. Raczej powinienem przetłumaczyć mistrz ceremonii,
wodzirej
, ale „drużbant” - lepiej brzmi ...
Zobaczmy, w ⇒ (po angielsku)...
Ulubione danie drużbanta - Vőfély kedvence /fot. Vidék íze, 2008 november
|
|
|
Uszy dokładnie czyścimy, myjemy, szorujemy do białości
, usuwamy wszystkie
niesympatyczne fragmenty, po czym kroimy w wąskie paseczki (jak na flaki).
Na gorącym tłuszczu szklimy drobno pokrojoną cebulę. Dodajemy uszy, przyprawiamy
słodką, mieloną papryką, pieprzem, vegetą.
Mieszamy, dolewamy tyle wody, aby jej poziom przewyższał zawartość na 2-3 palce.
Powoli gotujemy i kiedy uszy są na wpół miękkie, dodajemy, dokładnie umyte
i pokrojone w grube plasterki, żołądki.
Przyprawiamy listkami bobkowymi, rozgniecionym czosnkiem, mielonym kminkiem
i ostrą pastą gulaszową.
Do tej potrawy pasuje niemalże wszystko: gotowane ziemniaki, galuszka, kopytka, makaron, świeży chleb...
To, co w bograczu pozostało, przelejmy do miseczek. Przez noc, w lodówce, zastygnie wspaniała, bogata w smaki galareta, która pokrojona, doskonale smakuje ze śniadaniowym pieczywem.
Smacznego!
(Na podstawie przepisu zamieszczonego w czasopiśme Vidék íze,2008 november.)
Böllér - to generalnie rzeźnik, ale w dzisiejszych czasach to także nazwa fachowca od przerobu mięsa, czyli masarza.
Zobaczmy, co napisałem o tradycyjnym, andrzejkowym ⇒świniobiciu.
Wątróbka wieprzowa (chadarat/ pixabay.com)
|
|
|
Cebulę kroimy w małe kostki, wątróbkę - w cienkie plasterki.
Rozgrzewamy tłuszcz i szklimy na nim cebulę. Dodajemy plasterki wątróbki i przy ciągłym
mieszaniu, na dość silnym ogniu, smażymy przez 2-3 minuty.
Oprószamy pieprzem, mąką, mieloną papryką, majerankiem i dolewamy szklankę wody. Dorzucamy
liście laurowe, ddodajemy musztardę i zagotowujemy. Przyprawiamy solą i ewentualnie octem
lub sokiem z cytryny.
Spożywamy z gotowanymi ziemniakami.
Smacznego!
(Ze zbiorów ProtaSoft HUN-6391.)
W kuchni hiszpańskiej znajdziemy mnóstwo wspaniałych, bograczowych dań. Poniżej, opisuję jedną z takich potraw. W zasadzie, jest to potrawa „kuchenna”, ale z powodzeniem możemy ją przygotować w ogrodzie.
Cynaderki z czerwonym winem
|
|
|
W małym rondelku, na skraju paleniska podgrzewamy kilka Łyżek oleju i szklimy na nim drobno
pokrojoną cebulę oraz czosnek. Oprószamy mąkę i lekko zarumieniamy. Dolewamy bulion
i dodajemy przecier pomidorowy. Przyprawiamy liściem laurowym, gałką muszkatołową i zieloną
pietruszką. Garnek przykrywamy i powoli dusimy na gęsty sos
.
Cynaderki
⇒przygotowujemy do użytku: myjemy, wycinymy białe części, błony... Cynaderki
zalewamy zimną wodą i moczymy przez kwadrans.
Po upływie 15 minut, wodę wylewamy, nerki osuszamy i kroimy w plasterki.
W bograczu rozgrzewamy pozostały olej i przy stałym mieszaniu zarumieniamy w nim plasterki
nerek.
Po usmażeniu, wyjmujemy do oddzienego rondla.
Pozostały w bograczu olej, mieszamy z kilkoma łyżkami czerwonego wina, Zgotowujemy, po czym
dodajemy poprzednio przygotowany sos i cynaderki. Dokładnie mieszamy, ponownie zagotowujemy.
Posypujemy posiekaną natką pietruszki i podajemy z ⇒ryżem.
Smacznego!
(Ze starych notatek ProtaSoft.)
Zwłaszcza w Andaluzji hoduje się przeznaczone na walki byki i właśnie tutaj mają
miejsce największe corridy.
Następnego, po walkach, dnia sprzedaje się mięso zabitych byków i tradycją jest
przygotowawanie ragout z byczego ogona, bo uchroni od diabelskich mocy.
Danie z kuchni hiszpańskiej, ale Węgrzy przygotowują wołowy ogon zupełnie podobnie...
Corrida
|
|
Ogon kroimy w poprzek na kawałki o długości kilku centymetrów i mocno podsmażamy na gorącym tłuszczu, a następnie, na małym ogniu, powoli dusimy (przez około 30-45 minut), po czym przekładamy do innego naczynia.
W innym bograczu, najlepiej ceramicznym (tak mówi oryginalny przepis!), szklimy
porojoną w cienkie plasterki cebulę.
Dodajemy mięso, pokrojoną w 5-cio cm kawałki marchew, gałązki selera i nieobrany
czosnek, który usuniemy potem z gotowej potrawy.
Dolewamy bulion, mieszamy, przyprawiamy pieprzem i solą. Bardzo powoli dusimy przez
co najmniej 3 godziny.
Na około 15 minut przed zakończeniem gotowania, dodajemy oczyszczone i pokrojone grzyby.
Podajemy z kostkami grzanek, a popijamy czerwonym winem.
Smacznego!
Danie bardzo podobne do ⇒wątróbki po węgiersku, ale jednak troszeczkę inne (np. dodanie śmietany, mniej papryki) i poza tym - z drobiu.
Ragoût z wątróbki kurczaka z papryką i warzywami - ale bez śmietany.
|
|
Słoninę kroimy w cienkie plasterki, a potem w paseczki grubości zapałek.
Cebulę obieramy i kroimy w cienkie plasterki.
Paprykę myjemy, usuwamy nasiona i kroimy w cienkie kółeczka.
Obrany czosnek bardzo drobno siekamy lub przeciskamy przez praskę.
Jeżeli posiadamy świeży, zielony majeranek - siekamy go.
Umyty pomidor kroimy w „pomarańczowe” cząstki.
Wątróbkę płuczemy i przebieramy - usuwamy niepotrzebne żyłki i błony oraz dzielimy
na mniejsze kawałki.
Ze słoniny, w bograczu wysmażamy tłuszcz, na którym szklimy cebulę.
Dodajemy wątróbkę i smażymy ją do tej pory, dopóki nie zbieleje.
Dodajemy pomidory i pokrojoną paprykę. Solimy, przyprawiamy pieprzem i majerankiem oraz
łyżeczką słodkiej, czerwonej, mielonej papryki.
Pokręcamy i wstrząsamy bograczem - dusimy, dopóki pomidory i papryka nie zmiękną. Dodajemy śmietanę, ostrożnie mieszamy ( wątróbki nie mogą się rozpaść!). Zagotowujemy, próbujemy, przyprawiamy do smaku i dusimy jeszcze przez kilka minut.
Podajemy (z ⇒ryżem, ⇒ziemniakami purée, ⇒kluseczkami - jak na moim
zdjęciu), kiedy sos lekko zgęstnieje, a wątróbka nie będzie już krwista. Doskonale smakuje
ze świeżym pieczywem.
Dekorujemy gałązkami zielonego majeranku.
Smacznego!
Paradicsomos csirkemáj petrezselymes burgonyapürével
Wątróbka kurczaka w pomidorach, z ziemniakami z pietruszką (fot. Nők Lapja konyha, 2010/9) |
|
Obraną cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na gorącym oleju.
Dodajemy oczyszczoną z błon wątróbkę, solimy i zarumieniamy. Wsypujemy kilka łyżeczek majeranku,
dodajemy przecier pomidorowy, mieszamy...
Po kilku minutach dolewamy 1-2 szklanki wody i wątróbkę dusimy do miękkości.
Pürée ziemniaczane z natką pietruszki:
Obrane ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie. Odcedzamy, po czym ucieramy
ze śmietanką i masłem oraz zmiksowaną blenderem (z niewielką ilością wody) natką pietruszki.
Na talerzach układamy porcje pürée, obok wątróbkę i ozdabiamy gałązkami natki pietruszki (lub selera, kolendry...) oraz kawałeczkami pomidorów.
Popijamy lekkim, czerwonym winem - np. ⇒Kadarką.
Smacznego!
(Na podstawie Nők Lapja konyha, 2010/9; w zbiorach ProtaSoft 001733-HU)
Siedmiogrodzkie danie z okolic miasta ⇒Szászváros (w Wikipedii, w ⇒wersji
węgierskiej są zdjęcia tego miasta).
Nazwa dania ma swój źródłosłów w języku niemieckim, bo przecież Siedmiogród jest również
zamieszkały przez ludność pochodzenia niemieckiego (zwłaszcza przez ⇒Szwabów).
Ulica spacerowa w centrum miasta Szászváros.
|
|
Płucka i serce czyścimy z niepotrzebnych błon i tłuszczu; moczymy przez ½ godziny w zimnej wodzie, po czym kroimy w kostki (2×2 cm).
Obraną i drobno pokrojoną cebulę lekko zarumieniamy, w bograczu, na 4 łyżkach tłuszczu.
Dodajemy podroby. Przy ciągłym mieszaniu, przez kilka minut dusimy we własnym sosie.
Dolewamy szklankę wody, przyprawiamy papryką i pieprzem, solimy.
Powoli dusimy przynajmniej przez 1 godzinę, dopóki podroby nie będą miękkie (ubytek
sosu uzupełniamy wodą lub wytrawnym, lekko kwaśnym winem, jasnym piwem...).
Przygotowujemy
⇒jasną zasmażkę (z mąki i 1 łyżki tłuszczu) i dodajemy do sosu. Zagotowujemy
i ostatecznie przyprawiamy do smaku.
Podajemy z ⇒galuszką lub ⇒ziemniakami z pietruszką.
Smacznego!
(Na podstawie Kövi Pál „Erdélyi Lakoma”, Kriterion Könyvkiadó, Bukarest 1980.)
⇒Wetrece, to jeszcze jeden rodzaj dania w kuchni węgierskiej...
Serce wieprzowe...
|
|
Serca myjemy, usuwamy niepotrzebne i niestetyczne błony oraz tłuszcz, po czym kroimy w paseczki grubości ołówka.
Drobno pokrojoną cebulę podsmażamy na oleju. Dodajemy paseczki serc. Solimy i przyprawiamy pieprzem.
Dolewamy szklankę wody i pod przykryciem, powoli dusimy, dopóki serce nie będzie zupełnie miękkie.
Śmietanę mieszamy z mąką i dodajemy do bogracza. Lekko zakwaszamy sokiem wyciśniętym z cytryny.
Próbujemy i ostatecznie przyprawiamy do smaku.
Podajemy z ⇒ryżem, grubym makaronem lub z ⇒galuszką.
Smacznego!
(Na podstawie „Fakanál” 1999/1.)
|
|
|
Rozpoczynamy jak do każdego ⇒pörköltu: na tłuszczu szklimy drobno pokrojoną cebulę, dodajemy łyżkę słodkiej papryki, mieszamy.
Dodajemy pokrojone w kostkę mięso, pokrojone w paski płuca, paprykę i pomidory. Przyprawiamy (sól i pozostałe przyprawy), dolewamy wodę do poziomu składników.
Kiedy mięso jest już prawie miękkie, dodajemy pokrojoną w paski wątrobę.
Posypujemy 1 łyżką mąki, dodajemy 1 łyżkę kwaśnej musztardy i śmietanę - mieszamy.
Gotujemy przez kilkanaście minut i podajemy.
Spożywamy z gotowanymi ziemniakmi, ⇒kluskami lub z chlebem.
Smacznego!
|
Ugotowany język kroimy na paski grubości palca i długości około 5
centymetrów.
Pokrojoną "na słomkę" słoninę smażymy na „szklano”, tak, żeby była
przezroczysta i na tej słoninie podsmażamy na złoty kolor drobno pokrojoną cebulę.
Dodajemy język i pokrojone w paseczki grzyby oraz ogórki.
Do tego wszystkiego wlewamy śmietanę wymieszaną z mąką.
Całość dokładnie mieszamy.
Przyprawiamy do smaku winem i musztardą.
Podajemy z ⇒ryżem...
Smacznego!
Oliwkowy sad
|
|
Ozór myjemy i gotujemy razem z liściami laurowymi do miękka.
Ugotowany ozór opłukujemy zimną wodą (łatwiej będzie zdjąć skórę!).
Po zdjęciu skóry, kroimy w kostki 2×2 cm.
Na maśle podsmażamy oskrobaną, umytą i pokrojoną w kostki pietruszkę oraz posiekany czosnek.
Dodajemy pokrojone oliwki i po kilku minutach - pokrojony język.
Po kilku minutach, dolewamy bulion (lub wodę i kostkę rosołową).
Do tej pory gotujemy, dopóki sos smakowicie nie zgęstnieje. Przyprawiamy do smaku.
Podajemy z ⇒purée ziemniaczanym i ⇒ogórkami kiszonymi lub ⇒małosolnymi. Dekorujemy posiekaną natką pietruszki.
Smacznego!
po węgiersku.
Anyż gwiazdkowy
|
|
Oczyszczony z niepotrzebnych błon ozór wkładamy do zimnej wody i zagotowujemy. Odcedzamy, płuczemy i w nowej wodzie (tyle wody, aby przykryła zawartość), ponownie zagotowujemy. Licząc od zawrzenia, pod przykryciem, powoli gotujemy przez 1 godzinę.
Ozór wyjmujemy (wywaru nie wylewamy! ), płuczemy w zimnej wodzie, zdejmujemy skórę (zaczynając
od grubszej strony), po czym z powrotem wkładamy do wywaru. Przyprawiamy imbirem, solą,
anyżem i pieprzem; dolewamy wino oraz sos sojowy.
Doprowadzamy do wrzenia, po czym gotujemy przez 30-40 minut (a dokładniej, dopóki nie będzie
zupełnie miękki).
Ugotowany ozór wyjmujemy na deskę, kroimy na plasterki (2-3 mm grubości) i estetycznie układamy na półmisku.
Do wywaru dodajemy łyżkę cukru i gotujemy do tej pory dopóki nie pozostanie zaledwie 1,5-2 dl sosu.
Gotowym sosem polewamy pokrojony ozór.
Podajemy na gorąco lub zimno.
Smacznego!
(Ze zbiorów ProtaSoft 003485-HU)
Ciekawe, niezupełnie bograczowe, danie z Argemtyny, ale tam też bogracz stał się, nie tylko wśród pasterzy bydła, bardzo popularny.
Villavicencio - okolice Mendozy
|
|
|
Ozór wołowy gotujemy do miękkości razem z przyprawami.
Po ugotowaniu, studzimy (aby łatwiej było pokroić), czyścimy z niepotrzebnych błon i kroimy
w cienkie plastry.
Posiekany czosnek zarumieniamy na gorącym oleju. Dodajemy pozostałe składniki (oprócz języka i bułki
tartej) i powoli gotujemy przez 10 minut.
Dosypujemy bułkę tartą (aby sos był gęstszy). Gotujemy jeszcze minutę.
Plasterki języka układamy na półmisku i polewamy sosem.
Podajemy z ⇒ziemniakami
z pietruszką i z masłem.
Smacznego!
(Ze zbiorów ProtaSoft 003387-HU)
Najpierw wyjaśniam, co to jest ⇒pörkölt
.
Nie wiem, czy podstawowy składnik - kogucie grzebienie, można w Polsce kupić, ale może gdzieś
na jakiejś kurzej farmie. Na Węgrzech, na każdym większym bazarze są takie grzebienie dostępne.
Pörkölt z kogucich grzebieni
|
|
grzebień koguta
Grzebienie czyścimy i myjemy w zimnej wodzie.
Drobno pokrojoną cebulę podsmażamy na tłuszczu. Dodajemy liście laurowe. Przyprawiamy solą,
pieprzem, kminkiem i rozgniecionym czosnkiem.
Odsuwamy z ognia i dodajemy słodką, mieloną paprykę. Mieszamy i dolewamy połowę wina.
Paprykę i pomidor kroimy w małe kostki, po czym dorzucamy do podsmażonej cebuli z mieloną papryką i wienem. Dusimy przez 15-20 minut, a następnie dodajemy grzebienie. Dolewamy tyle wina, aby przykryło zawartość bogracza.
Na małym ogniu, do tej pory dusimy, dopóki grzebienie nie będą miękkie. Ubytek płynu uzupełniamy winem lub wodą. Na koniec przyprawiamy do smaku.
Podajemy z galuszką, ale doskonałe jest też ze świeżym pieczywem.
Smacznego!
(Na podstawie czasopisma „Téma”, 2014.11.05.)
Świnia, głowizna...
|
|
Cynaderki ⇒odpowiednio
przygotowujemy. Cynadry przekrajamy wzdłuż, „na płask”,
usuwamy biełe części, zagotowujemy i płuczemy.
Wszystkie podroby kroimy w kostki (ok. 1×1 cm), ale nie mieszamy ze sobą!
Na oleju szklimy drobno pokrojoną cebulę. Dodajemy rozgnirciony czosnek, posypujemy 2-3 łyżkami słodkiej, mielonej papryki. Dodajemy głowiznę i serce. Dolewamy szklankę wody i pod przykryciem powoli dusimy prawie do miękkości.
Podajemy z ⇒ galuszką lub ⇒ gotowanymi ziemniakami.
Smacznego!
(Na podstawie czasopisma „Fakanál”, 1999/1.)
Duże muszle - makaron oczywiście
|
|
W bograczu zagotowujemy osoloną wodę. We wrzątku zanurzamy na minutę pomidory, wyjmujemy i obieramy, po czym
kroimy w kostki.
W tym samym wrzątku gotujemy makaron. Odcedzamy i przekładamy do innego naczynia.
Szałwię, obrany czosnek i pietruszkę siekamy.
Wątróbki płuczemy w zimnej wodzie i usuwamy z nich wszystkie niesympatyczne fragmenty. Wątróbki przekrajamy na połówki. Boczek kroimy w kostki.
W bograczu rozgrzewamy 2-3 łyżki oleju i zarumieniamy na nim boczek. Dodajemy wątróbki i smażymy przez kilka
minut. Dolewamy pół szklanki gorącej wody (lub białego wina) i dusimy na gotowo
. Dodajemy pokrojone
pomidory i przyprawy. Ostrożnie miszając, na dużym ogniu gotujemy przez 2 minuty. - pomidory nie powinne się rozgotować.
Dodajemy ugotowany makaron, jeszcze raz ostrożnie mieszamy.
Na talerzach posypujemy posiekanymi ziołami.
Smacznego!
(Ze zbiorów ProtaSoft 003194-HU.)
Na terenach Wilekiej Niziny Węgierskiej, przygotowuje się wiele potraw, których
głównym składnikiem jest krew, niemalże dowolnego, hodowanego w gospodarstwie,
zwierzącia. Krew z drobiu najczęściej gotuje się w zupach, paprykarzach
i pörköltach.
Krwi jagnięcej, podobnie jak wieprzowej nie gotuje się (nawet w pörköltach,
gulyásach itp.), a zakrzepłą, smaży się z cebulą i jajkami (na śniadanie przy
świniobiciu). W ten sposób bardzo rzadko przygotowuje się krew drobiową.
Usmażoną (lub powoli obgotowaną) krew, najczęście miele się lub sieka i dodaje
do kaszanek.
Kaszanka, kiełbasa, jajko sadzone, makaron
|
|
Zakrzepłą kreew przez 15 minut, bardzo powoli gotujemy w osolonej wodzie.
Po ugotowaniu, łyżką cedzakową wyjmujemy na stolnicę i kroimy w kostki - mniejsze
i większe. Cebule kroimy w cienkie plasterki i podsmażamy w dużej ilości smalcu.
Dodajemy pokrojoną krew, ostrożnie mieszamy, przyprawiamy solą i pieprzem.
Możemy dodać roznieszane jajko lub dwa - to bardzo urozmaici smaki oraz dodatkowo
przyprawić majerankiem, cieniutkimi plasterkami małych papryczek...
Smacznego!
(Ze zbiorów ProtaSoft HUN-1867.)
Potrawa z Siedmiogrodu. Możecie spróbować rorzygotować ją z estragonem marynowanym w occie.
Ja tak zrobiłem i wyszło mi świetnie!
Oczywiście, danie najlepiej udaje się na ⇒parabolowej tarczy do smażenia nad ogniskiem.
Estragon w occie
|
|
Wątróbkę myjemy, oczyszczamy z błon i żył, osuszamy i kroimy w 12 mm plastry.
W szerokim bograczu rozgrzewamy masło i olej. Na silnym ogniu smażymy plastry wętróbki
- po mniej więcej 2,5 minuty z każdej strony. Usmażoną watróbkę wyjmujemy do innego
garnka i trzymamy w cieple.
Do pozostałego po smażeniu tłuszczu, wkładamy pokrojoną w plastry cebulę i na małym
ogniu smażymy (raczej dusimy) przez 15 minut.
Wątróbkę dodajemy do cebuli, obficie posypujemy posiekanym estragonem. Przyprawiamy
solą i pieprzem, przykrywamy i powoli dusimy przez 5 minut, po czym układamy
na talerzach. W Pozostały tłuszcz natychmiast mieszamy z winem i polewamy
nim porcje wątróbki.
Podajemy z ⇒puliską lub ⇒ryżem.
Smacznego!
(Ze zbiorów ProtaSoft HUN-1867.)
Ostatnie poprawki: 12.03.2024 08:15:59
Możliwe, że tego szukałeś:
»•« ...przy okazji zajrzyj do
|
Strona zawiera linki do innych stron, za których założenie nie ponosimy żadnej odpowiedzialności.
Dystansujemy się od eksterytorialnych stron, których treści nie są zgodne z prawem lub zawierają dialery.
Za treść stron dołączonych do linków odpowiadają wyłącznie ich autorzy.