Podsmażanie cebuli
|
|
Szynkę kroimy w małe kostki lub w paseczki. Cebule obieramy, myjemy i kroimy w cienkie plasterki.
W odpowiedniej wielkości rondlu, bez tłuszczu, podsmażamy szynkę tak, aby tłuste części wysmażyły się.
Zarumienioną szynkę wyjmujemy z rondla. Do tłuszczu dodajemy łyżkę masła i kiedy się roztopi, dorzucamy cebulę.
Przy ciągłym mieszaniu smażymy na przezroczysto. Dodajemy bardzo drobno pokrojony czosnek.
Zanim cebula mocno zarumieni się, dolewamy gorący bulion. Gotujemy przez około 10 minut. Przyprawiamy solą i pieprzem. W międzyczasie rogalik kroimy w plastry (kromki) i zarumieniamy na suchej patelni (lub w opiekaczu).
Ser trzemy na grubej
tarce i rozkładamy na gorących grzankach.
Zupę rozlewamy do miseczek i na wierzchu każdej porcju układamy po dwie
grzanki. Posypujemy podsmażoną szynką.
Podajemy na gorąco.
Smacznego!
(W zbiorach ProtaSoft pod numerem 002087-HU.)
Spaghetti
|
|
|
Pomidory zanurzamy we wrzątku na 30 sekund, obieramy i kroimy w dość grube plasterki.
Szynkę kroimy w małe kostki.
Ziemniaki i cebulę obieramy, marchewkę - skrobiemy, myjemy, kroimy w małe kostki, po czym zarumieniamy
na gorącym oleju. Dolewamy 1,5 l gorącej wody, dodajemy przyprawy i gotujemy, dopóki warzywa nie będą na wpół
miękkie (około 10-15 minut).
Dodajemy lekko podsmażoną szynkę, pokrojone pomidory, posiekany czosnek. Zagotowujemy i dorzucamy spaghetti.
Gotujemy nie dłużej niż 10-12 minut. Próbujemy i ostatecznie przyprawiamy.
Jeżeli trzeba, prawie gotową zupę, możemy rozcieńczyć wrzątkiem.
Podajemy posypaną tartym serem i posiekaną natką pietruszki.
Smacznego!
Potrawa z Turkmenistanu!
Widok na góry Kopetdag z równiny Ahalskiej w Turkmenistanie
|
|
Mięso kroimy w kostki o wymiarach około 1×1×1 cm. Masło roztapiamy na patelni, dorzucamy mięso, obsmażamy przez kilka minut.
Cebulę obieramy i kroimy w półplasterki. Pomidory wkładamy na pół minuty do wrzątku, usuwamy skórkę, kroimy w kostki. Miąższ dyni również kroimy w kostki.
Mięso i warzywa wkładamy do garnka, dusimy pod przykryciem przez 20-25 min.
Wodę zagotowujemy, dolewamy do mięsa i warzyw. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem.
Całość gotujemy na niewielkim ogniu, aż wszystkie składniki będą miękkie.
Podajemy z grzankami lub sucharkami z razowego pieczywa.
Smacznego!
(W zbiorach ProtaSoft pod numerem 000244-PL.)
Wspaniała zimna, letnia zupa owocowa. Moja mama robiła podobne zupy owocowe bez śmietany i żeby było ciekawiej, dodawała makaron.
Borówka amerykańska
|
|
Banany i sok cytrynowymiksujemy blenderem lub przecieramy przez sito. Umieszczamy w garnku i zagotowujemy razem z 3½ szklankami soku jabłkowego. Dodajemy cukier i odstawiamy.
Pozostały sok jabłkowy mieszamy z mąką kukurydzianą i łączymy z zupą. Bardzo powoli gotujemy przez 2 minuty, odsuwamy z ognia, studzimy i wstawiamy do lodówki.
Śmietanę przyprawiamy cynamonem i mieszamy z mocno wystudzoną zupą. W końcu dorzucamy jagody, po czym podajemy na zimno, w zimnych miseczkach.
Smacznego!
(Ze zbiorów Végh Antalné.)
Przecier pomidorowy ze sklepu Spar
|
|
Przyrządzamy dokładnie tak samo, ⇒jak rosół á la Újházi, ale pod koniec gotowania dodajemy ziarna gotowanej (konserwowej lub mrożonej) kukurydzy i kilka łyżek przecieru pomidorowego, po czym zagotowujemy.
Do talerzy wkładamy po 1-2 łyżki śmietany i zalewamy zupą.
Możemy podać z makaronem lub bez.
Smacznego!
(Ze zbiorów ProtaSoft 003304-HU.)
Florencja
|
|
Kurczaka dzielimy na 8 części. Zalewamy zimną wodą, zagotowujemy, zdejmujemy szum. Dodajemy włoszczyznę i przyprawy, po czym powoli gotujemy dopóki mięso nie będzie miękkie.
Mięso i warzywa wyjmujemy z wywaru, lekko studzimy, po czym kroimy w paseczki (i mięso odzielone od kości, i warzywa).
Bułkę kroimy w kostki i zarumieniamy na suchej patelni.
Grzanki wkładamy do wazy i układamy na nich pokrojone mięso i warzywa. Tuż przed podaniem zalewamy gorącym
rosołem oraz grubo posypujemy tartym serem i posiekaną pietruszką - nie mieszamy.
Smacznego!
Zupa z północno-wschodnich dawnych terenów węgierskich, z ⇒Zakarpacia.
Serce wieprzowe
|
|
|
Serca myjemy, czyścimy, zalewamy zimną wodą, gotujemy kilka minut, odcedzamy, płuczemy, zalewamy wywarem z kości i warzyw. Gotujemy do miękkości, po czym wyjmujemy i kroimy w paseczki.
Ogórki obieramy, kroimy w paseczki, dodajemy masło i dolewamy pół szklanki wody lub wywaru. Dusimy, dopóki ogórki
nie będą miękkie.
Ziemniaki myjemy, obieramy, płuczemy, kroimy w kostki i zalewamy wywarem. Gotujemy do miękkości.
Cebulę obieramy, płuczemy, kroimy w małe kostki, a następnie podsmażamy. Dodajemy mąkę i lekko zarumieniamy.
Łączymy z ziemniakami, sercami, ogórkami i przyprawami. Przez chwilę gotujemy. Dodajemy śmietanę,
zagotowujemy, próbujemy i przyprawiamy do smaku.
Smacznego!
(Ze zbiorów ProtaSoft.)
Zupa ma na pewno korzenie francuskie, ale jest mocno zadomowiona w kuchni węgierskiej.
Roquefort
|
|
Chleb kroimy w kostki i zarumieniamy na suchej patelni.
Groszek podduszamy
na gorącym oleju i przy ciągłym mieszaniu oprószamy mąką. Po kilku minutach dolewamy
1-1,5 l wody (lub bulionu). Dodajemy przyprawy. Po 10 minutach gotowania groszek powinien być miękki.
Przed podaniem, zupę zabielamy śmietaną wymieszaną z łyżką mąki.
W talerzach obficie posypujemy pokruszonym roquefortem i posiekaną natką pietruszki.
Podajemy z grzankami z chleba.
poddusić¾ szklanki mrożonej mieszanki warzywnej, takiej - na sałatkę.
Smacznego!
Pudełko węgierskiego zielonego groszku (fot. Hungarian Snow|Flickr)
|
|
|
Groszek łuskamy, łupiny strąków dokładnie myjemy, po czym powoli gotujemy w osolonej wodzie przez około 35 minut (do miękkości); odcedzamy, ale wywaru nie wylewamy!
Na maśle zarumieniamy posiekaną cebulę. Dodajemy groszek i pokrojoną w plasterki szalotkę oraz tartą
gałkę muszkatołową. Dolewamy wywar ze strączków i gotujemy, dopóki groszek nie będzie miękki.
Wszystko przecieramy przez sito lub miksujemy blenderem. Przyprawiamy „na sól”
i ewentulnie - pieprz.
Zupę, po zagotowaniu, zagęszczamy mlekiem wymieszanym z mąką kukurydzianą.
Podajemy ze śmietaną wymieszaną z posiekaną miętą.
Smacznego!
Kwiat grochu zwyczajnego
|
|
Przebrany groch zalewamy wodą i moczymy przez co najmniej 10 godzin.
Następnego dnia, w tej samej wodzie, gotujemy do miękkości razem z drobno pokrojoną cebulą, czosnkiem,
estragonem, solą i pieprzem.
Kiedy groch jest już miękki, dodajemy wymieszany z mąką jogurt i całość miksujemy blenderem. Na małym ogniu
zagotowujemy i po kilku minutach dodajemy posiekany koperek.
Smacznego!
Kabaczek „kiełbasa” (fot. Holl Tibi)
|
|
Kabaczek myjemy. Jeżeli jest młody - nie obieramy, a ze starszego usuwamy twardą skórę. Przecinamy wzdłuż
na pół i wybieramy pestki. Kabaczek kroimy na mniejsze kawałki.
Oskrobaną marchew kroimy w kostki, wkładamy do rondla, dolewamy około 1,5 l wody i gotujemy razem
z kabaczkiem. Dodajemy przyprawy: sól, vegeta...
Śmietanę mieszamy z mąką i kilkoma łyżkami wody i dodajemy do ugotowanych warzyw. Mieszamy, zagotowujemy,
a następnie miksujemy blenderem lub przecieramy przez sito.
Koperek podsmażamy na odrobinie masła i dodajemy do zupy - gotujemy jeszcze przez około 2 minuty.
Pokrojone w kostki bułki zarumieniamy na maśle.
Do miseczek (talerzy) nalewamy porcje zupy i posypujemy grzankami. Natychmiast podajemy.
Smacznego!
Trzeba zaznaczyć, że zupy szczawiowe nie są najpopularniejsze na Węgrzech. Niektórzy mówią (tak twierdził mój teść), że zup z trawy nie jedzą!
Szczaw w lesie
|
|
Szczaw w rondlu podduszamy na oleju. Oprószamy mąką i dolewamy około 1,5 l wody. Gotujemy do miękka.
Solimy, cukrzymy, przyprawiamy vegetą, po czym miksujemy blenderem (lub przecieramy przez sito).
Galuszka jajeczna:
Bułki moczymy w mleku, wyciskamy, dodajemy rozbełtane jajko, sól, pieprz i wyrabiamy na jednolitą, dość gęstą masę.
Jeżeli trzeba, zagęszczamy mąką, kaszą manną lub tartą bułką.
Przy pomocy dwóch łyżek dodajemy do zupy (chyba podobnie robi się polskie ⇒kluski kładzione).
Gotujemy około 4-5 minut.
Smacznego!
Zupa kalafiorowa - Minelly robi ją z ryżową wkaładką - Karfiol leves - rizsbetéttel
|
|
|
Chleb kroimy w kostki, rozkładamy na blasze i w piekarniku zarumieniamy na jasnorumiany kolor.
Kalafior myjemy i dzielimy na mniejsze kawałki - jeżeli się da, to na różyczki.
Podzielony kalafior gotujemy do miękkości w bulionie.
Wyjmujemy z bulionu, wywar odstawiamy na bok.
W międzyczasie, do innego garnka wkładamy masło i kiedy zacznie się topić, dosypujemy
2 łyżki mąki. Mieszamy i przez 2-3 minuty gotujemy-smażymy.
Zasmażka powinna mieć jasny, kremowy kolor.
Dolewamy wywar z kalafiora. Zagotowujemy, po czym dodajemy ugotowane kalafiory. Przyprawiamy
gałką muszkatołową, solimy i pieprzymy
do smaku.
Śmietanę mieszamy z łyżeczką mąki i dwoma żółtkami; rozcieńczamy zupą i dodajemy do zupy w garnku. Zagotowujemy i możemy podawać.
Podajemy z kostkami grzanek. Możemy posypać szczyptą posiekanej zieleniny...
Smacznego!
Nie wiem, skąd się wzięło uprzedzenie do soi! Koniecznie spróbujcie więc poniżej opisaną zupę.
Przepiękny kalafior pagodowy (w tęczy?)
|
|
|
Kalfior moczymy w zimnej wodzie (aby wyprowadzili się z niego niepotrzebni lokatorzy
), a w międzyczasie
przygotowujemy gałki.
Gałki z soi:
W tym przypadku ⇒soi nie moczymy! Po prostu, granulat mieszamy z ⇒ugotowanym ryżem, rozmąconym jajkiem, solą,
pieprzem, papryką, tartą cebulą i rozgniecionym czosnkiem, po czym odstawiamy na 30 minut.
Z jednolicie wymieszanej masy, mokrymi rękami, formujemy gałki o średnicy 3-3,5 cm.
Zagotowujemy około 1,5 l wody, dodajemy kostki rosołowe. Dodajemy oczyszczone i pokrojone warzywa. Po 5 minutach dorzucamy rozebrany na mniejsze różyczki, kalafior.
Kiedy warzywa są na wpół miękkie, dodajemy gałki z soi. Gotujemy przez 10-15 minut.
Zabielamy i zagęszczamy śmietaną wymieszaną z mąką.
Smacznego!
normalnego, mielonego mięsa.
Kwiat cukinii na mojej działce w Tiszakécske
|
|
|
Cukinię myjemy, obieramy, usuwamy pestki, a następnie kroimy w kostki. Wkładamy do rondla posmarowanego olejem,
posypujemy vegetą, dolewamy łyżkę wody i powoli dusimy przez 10 minut.
Posypujemy mąką, dolewamy około 1 l wody. Powoli dolewamy śmietankę. Solimy i przyprawiamy pieprzem.
Gotujemy pod przykryciem, dopóki cukinia nie będzie miękka.
Zupę miksujemy blenderem
Chleb kroimy w kostki i zarumieniamy na maśle.
Natkę pietruszki drobno siekamy.
Zupę nalewamy do talerzy (miseczek). Posypujemy grzankami i zieleniną.
Natychmiast spożywamy.
Smacznego!
Znów miałem kłopot z nazewnictwem. Na węgrzech takie ogórki nazywają się
kigyóuborka , co po polsku oznacza ogórki wężowe. Może dlatego,
że są wydłużone, czasami trochę się skręcają (i są wtedy handlowymi brakami). Polacy podobno
⇒nie lubią tej wężowej
nazwy. ...ale, jak go zwał, tak go zwał - są smaczne!
Ogórki (fot. auntmasako | Pixabay)
|
|
|
Z ogórków obcinamy końce. ¼ ogórków strugamy w cienkie plasterki
(najlepiej zrobić to przy pomocy ⇒specjalnej szatkownicy).
Pozostałe części ogórków obieramy i kroimy w małe kostki i gotujemy je do miękkości w
¾ l wody z przyprawami. Odstawiamy do całkowitego wystygnięcia.
Dodajemy jogurt i miksujemy blenderem. Dorzucamy pokrojone ogórki. Na koniec, ozdabiamy plasterkami fioletowej (czerwonej) cebuli i mocno chłodzimy.
ciężkimdrugim daniem - zwłaszcza latem.
Smacznego!
Tę zupę można w zasadzie przygotować z dowolnych, surowych ogórków, ale w oryginalnym przepisie figurują ogórki długie. Proponuje się mieszankę ⇒masala, a więc pochodzenie potrawy jest raczej indyjskie. Użyjmy masali lub bardziej popularnej - ⇒curry.
Ogórki (fot. MikeGoad/ Pixabay)
|
Ogórki z grubsza obieramy, trzemy na tarce odużych oczkach, solimy i odstawiamy przynajmniej
na 2 godziny.
Po upływie tego czasu, ogórki dokładnie wyciskamy i zalewamy jogurtem. Przyprawiamy masalą
(curry), mielonym pieprzem i tartą gałką muszkatołową. Chłodnik dokładnie mieszamy (najlepiej
blenderem), po czym obficie posypujemy posiekaną kolendrą lub kopekiem.
Przed podaniem, mocno schładzamy.
Smacznego!
Moja kolendra - wyhodowana z ziarenek przyprawy ze sklepu Spar
|
|
|
W ⅔ bulionu gotujemy groszek, w pozostałym rosole - wszystkie inne jarzyny. Nie gotujmy za długo - niech pozostaną lekko jędrne.
Jarzyny wyjmujemy z wywaru i kroimy w estetyczne, małe kostki.
Z masła, mąki i mleka przygotowujemy białą zasmażkę. Zupę zagotowujemy i zagęszczamy beszamelową
zasmażką. Dodajemy warzywa (groszek oczywiście z bulionowym wywarem). Przyprawiamy pieprzem i solą.
Wrzącą zupę łączymy z żółtkami rozmieszanymi ze śmietanką.
Smacznego!
(W zbiorach ProtaSoft figuruje pod numerem 001690-HU.)
>
Wystawa warzyw
|
|
Warzywa czyścimy, myjemy i kroimy w kostki. Gotujemy w osolonej wodzie z dodatkiem liści laurowych.
Kiedy wszystkie warzywa są miękkie, wyjmujemy liście bobkowe, a wszystko pozostałe miksujemy na krem.
Przyprawiamy octem i posypujemy posiekaną natką pietruszki.
Śmietanę ubijamy prawie na pianę i ⇒estetycznie dodajemy do zupy już w talerzach.
Smacznego!
Wystawa warzyw
|
|
|
Pokrojone, oczyszczone i umyte warzywa dusimy przez 5 minut (fasolę kroimy na 2-3 cm kawałki). Zalewamy wrzątkiem, solimy i powoli gotujemy do miękkości - warzywa powinne się lekko rozgotować.
Mąkę mieszamy z mlekiem i dodajemy do warzyw. Przy częstym mieszaniu gotujemy jeszcze przez kilka minut. Przyprawiamy pieprzem, posypujemy posiekaną zieleniną i podajemy na gorąco w ładnych miseczkach.
Smacznego!
Fotografię pożyczyłem
ze wspaniałej strony Przepisy Joli
- ⇒https://przepisyjoli.com/2014/07/krem-z-kalarepki-z-bobem/5-215/.
Tę stronę naprawdę warto odwiedzić!
Miksowanie zupy - zdjęcie ze strony
Przepisy Joli- https://przepisyjoli.com/2014/07/krem-z-kalarepki-z-bobem/5-215/ |
|
Ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy w kostki. Tak samo postępujemy z pozostałymi warzywami (pomidory
zanurzamy na 22 sekundy we wrzątku i obieramy, fasolkę kroimy
w 2-2,5 cm kawałki).
Wszystkie składniki (z wyjątkiem mąki, masła i sera) zalewamy wodą i powoli, pod przykryciem,
gotujemy do miękkości. Po chwili, po lekkim ostudzeniu, miksujemy wszystko na jednolity, rzadki krem.
W oddzielnym rondlu rozgrzewamy masło i bardzo lekko zarumieniamy na nim mąkę. Przy ciągłym mieszaniu, dolewamy zmiksowaną zupę i gotujemy przez kilka minut. Dosypujemy tarty ser i na gorąco podajemy.
Smacznego!
Zöldségleves pirított szűzpecsenyealapon, bundás kenyérrel - Zupa jarzynowa na polędwicy wieprzowej z panierowanym chlebem (fotó Bors Gasztromagazin, 2014.12.16)
|
|
|
Włoszczyznę czyścimy, zalewamy wodą i razem z fasolą, gotujemy na półmiękko.
Do większego garnka wlewamy 1 dl oleju i szklimy na nim drobno pokrojoną cebulę. Dorzucamy, pokrojoną
w 3-5 mm plasterki, polędwicę (mięso możemy pokroić w kostki) i dość mocno podsmażamy z obu
stron. Dosypujemy mieloną paprykę oraz oprószamy mąką. Mieszamy i przyprawiamy solą, vegetą, cukrem
i pieprzem.
Dodajemy, razem z wywarem, obgotowane kawałki włoszczyzny.
W czasie, gdy zupa dogotowuje się, panierujemy chleb:
W talerzach posypujemy posiekaną pietruszką.
Smacznego! (Myślę, że nie trzeba namawiać do spróbowania!)
(W zbiorach ProtaSoft BK zapisane pod numerem HUN-005517.)
Nieszpułki
|
|
Dojrzałe nieszpułki przecieramy przez sito - skórki i pestki nie mogą trafić do zupy.
Cukier karmelizujemy na jasnobrązowy kolor. Do cukru dodajemy pokruszone orzechy. Dolewamy 3 dl wody
i powoli gotujemy. Dodajemy mleko i przetarte nieszpułki, doprowadzamy do wrzenia i po 4-5 minutach przyprawiamy
solą, cukrem i rumem.
Odsuwamy z ognia i łączymy ze śmietanką rozmieszaną z żółtkami. Teraz już nie zagotowujemy - natychmiast podajemy!
Smacznego!
Owce
|
|
|
Baraninę, dokładnie obraną z łoju i niepotrzebnych błon, gotujemy w bulionie i kiedy jest prawie miękka,
dosypujemy wypłukany w zimnej wodzie pęczak.
Warzywa obieramy i kroimy w małe kostki, po czym dodajemy do zupy. Dosypujemy ½
szklanki zielonego groszku. Wszystko gotujemy do miękkości.
Ugotowane mięso kroimy w kostki i dorzucamy do zupy. Przyprawiamy solą i pieprzem.
Spożywamy z pieczywem.
Smacznego!
To takie ciekawe słowo aprolék .
W zasadzie najbliższym odpowiednikiem w języku polakim są podroby
,
ale sprawa się komplikuje, bo po polsku, do podrobów zalicza się (w/g Wikipedii): „
wątroby, nerki (cynaderki), ozory, mózgi, serca, płuca, głowy, śledziony, grasice (animelka,
mleczko), nogi, stopy, wymiona (gryfy), wargi, oczy, uszy, penisy, jądra, ryje, przepony,
opłucne, jelita, żołądki.”.
W przypadku drobiu, aprolék to wszystkie jadalne części oprócz piersi i udek.
Zobacz też: ⇒zwyczaje_marton.php#aprolek.
Żołądki drobiowe z cebulą - na pörkölt
|
|
Grzbiet kurczaka, skrzydełka, podroby, ziemniaki oraz marchew powoli gotujemy w osolonej wodzie.
Przygotowujemy jasną zasmażkę, rozcieńczamy wywarem. Ugotowane warzywa rozgniatamy
tłuczkiem do ziemniaków
(lub lekko miksujemy w jednym z tych nowoczesnych mikserów). Jarzynowe pureé dodajemy do rozcieńczonej zasmażki.
Mięso zdejmujemy z kości, a wątróbkę i żołądki kroimy na mniejsze kawałki, po czym dodajemy do zupy. Dorzucamy też zarumienione maśle i pokrojone w plasterki pieczarki.
W wazie rozcieramy żółtka oraz śmietanę i zalewamy zupą.
Smacznego!
(W zbiorach ProtaSoft figuruje pod numerem 001783-HU)
Równie dobrze mógłbym nazwać tę zupę: zupa szparagowa
, ale w oryginale jest zielona
(choć w rzeczywistości, jest raczej żółta). ...ale to mnóstwo zielonych dodatków...
Zöldleves - Zielona zupa (Bors gasztromagazin 2014.05.20.)
|
|
|
Warzywa myjemy, czyścimy... Dolne części szparagów odcinamy, a pozostałości kroimy na krótsze kawałki.
Cebulę i rzodkiewki kroimy w talarki; szczypior - siekamy. Na bok odkładamy małe porcje rzodkiewek,
groszku i pokrojonych szparagów.
Wyrzywa zalewamy 1,5 l wody. Przyprawiamy solą, pieprzem i świeżo startą gałką muszkatołową. Gotujemy przez 10 minut od momentu zawrzenia, po czym miksujemy blenderem. Próbujemy i przyprawiamy do smaku.
Odłożone warzywa ozdobnie kroimy, po czym lekko podsmażamy na gorącym maśle.
Zupę rozlewamy do miseczek (filiżanek), a na wierzchu rozkładamy lekko podsmażone warzywa.
Smacznego!
Na podstawie Bors gasztromagazin 2014.05.20.)
Marchew
|
|
|
Mąkę kukurydzianą mieszamy z małą ilością mleka. Pozostałe mleko zagotowujemy i jedną-dwiema
łyżkami gorącego mleka rozcieńczamy kukurydzianą papkę. Pozostałe mleko odstawiamy na potem
.
Drobno pokrojoną marchew i cebulę dusimy na maśle, na małym ogniu, przez 5 minut. Uważajmy, aby marchewka nie pociemniała! Dolewamy mleko, dodajemy ryż, sól, pieprz, cukier, wodę i kolendrę. Zagotowujemy, przykrywamy i na małym ogniu gotujemy przez 35-40 minut.
Ugotowaną marchewkę przecieramy przez sito lub miksujemy blenderem.
Masło roztapiamy i dodajemy do zupy. Jeżeli zupa jest za gęsta, rozcieńczamy ją zagotowanym mlekiem.
Smacznego!
Na podstawie Bors gasztromagazin 2014.05.20.)
Zupa marchewkow-selerowa krem - Sárgarépa-zeller krémleves
|
|
|
Na gorącym oleju szklimy drobno pokrojoną cebulę z posiekanym czosnkiem. Dodajemy oskrobane (obrane),
umyte i pokrojone warzywa: marchew, seler oraz ziemniaki. Mieszamy i po 2 minutach dolewamy bulion
(może być wrzątek z kostkami rosołowymi albo z vegetą).
Powoli gotojumy, dopóki jarzyny nie będą miękkie. Przyprawiamy solą i pieprzem.
Zupę odsuwamy z ognia i dokładnie blendujemy lub staroświecko, przecieramy przez twarde sito - na przykład stalowe. Podajemy w ładnych filiżankach, miseczkach... Posypujemy posiekaną zieleniną.
Smacznego!
Na podstawie Bors gasztromagazin 2014.05.20.)
Ziemniaki
|
|
|
Ziemniaki
⇒gotujemy w mundurkach, obieramy, przeciskamy przez ⇒specjalny przyrząd lub mielemy (możemy zmiksować blenderem).
Na maśle lekko zarumieniamy pokrojone cebulki, posiekaną kolendrę (lub natkę pietruszki),
paseczki imbiru i podobnie pokrojoną marchewkę. Po kilku minutach dodajemy przecier pomidorowy
lub obrane, pokrojone pomidory oraz rozgniecione ziemniaki. Przyprawiamy solą i pieprzem. Zalewamy
ciepłą wodą (około 1,2 l), a następnie powoli gotujemy przez 15-20 minut.
W talerzach obficie posypujemy tartym serem.
Smacznego!
Kuehneromyces mutabilis - Opieńka miodowa (fot. Jerzy Opioła)
|
|
|
Grzyby czyścimy, płuczemy, kroimy w paseczki, podsmażamy, zalewamy częścią wywaru, a następnie
gotujemy do miękkości (stopień ugotowania sprawdzamy, próbując). Ogórki obieramy z grubej skóry i jak grzyby,
kroimy w paseczki. Dodajemy łyżkę masła, dusimy na małym ogniu, często skrapiając wodą.
Ziemniaki myjemy, obieramy, płuczemy, kroimy w małe kostki, zalewamy pozostałym wywarem i gotujemy
do miękkości. Do na wpół miękkich ziemniaków, wkładamy kiełbasę.
Ugotowaną kiełbasę wyjmujemy, obieramy z osłonki, kroimy w półplasterki.
Cebulę obieramy, płuczemy, kroimy w małe kostki. Smażymy, oprószamy mąką, lekko zarumieniamy.
Dodajemy do wywaru, razem z grzybami, ziemniakami, kiełbasą, ogórkami oraz śmietaną
i przyprawami. Chwilę gotujemy, doprawiamy do smaku.
Przed podaniem posypujemy posiekaną natką pietruszki.
Smacznego!
(Na podstawie MAW, „Zupy świata”, Henryk Dębski.)
Równie dobrze mogłem nazwać tę zupę: zupa z kołpaczków, zupa z niemek... Warto ⇒poczytać o grzybie, z którego ją ugotujemy...
Cortinarius caperatus - Płachetka zwyczajna (fot. Jerzy Opioła)
|
|
|
Grzyby starannie czyścimy, opłukujemy, osuszamy, kroimy w paseczki. W rondlu podsmażamy na maśle, zalewamy częścią wywaru, po czym gotujemy do miękkości.
Kaszę płuczemy, zalewamy pozostałym wywarem i ⇒gotujemy do miękkości. Pod koniec gotowania dokładamy makaron.
Cebulę obieramy, opłukujemy, a następnie kroimy w małe kostki i zarumieniamy na maśle (margarynie). Łączymy z kaszą, grzybami i śmietaną. Przez chwilę gotujemy, przyprywiamy do smaku.
Przed podaniem posypujemy posiekaną natką pietruszki.
Smacznego!
(Na podstawie MAW, „Zupy świata”, Henryk Dębski.)
To bardzo dziwna zupa, zwłaszcza dla Polaka. Warto spróbować, bo jest to specyficzna mieszanina
smaków. Ciekawy jest także jej wygląd. Pochodzi z okolic ⇒Harta.
Jeżeli zamiast smalcu, użyjemy oleju, będzie to zupa zupełnie postna!
Zupa strudlowa - Rétes leves (Móczár István, Róka Ildikó
Ízőrzők- Harta). |
|
Na tłuszczu lekko zarumieniamy mąkę. Odsuwamy z ognia, oprószamy mieloną, słodką papryką i natychmiast dolewamy około 1 l wody. Przyprawiamy kminkiem i solą, a następnie zagotowujemy.
Przygotowujemy ⇒ciasto
na strudle. Rozciągamy je na obrusie posypanym mąką. Smarujemy roztopionym tłuszczem.
Ciasto zwijamy w luźny rulon i pieczemy na chrupiąco na blasze posmarowanej tłuszczem.
Smacznego!
(Na podstawie Móczár István, Róka Ildikó Ízőrzők
.)
To była, podobno, ulubiona zupa Michaiła Gorbaczowa, ale czy gotowała mu ją Raisa, nie wiem!
Możliwe, że tak, ponieważ w składnikach figurują półfabrykaty: kostki rosołowe, sos
mediolański...
W każdym bądź razie - zupa jest wspaniała. A czy należy do kuchni rosyjskiej, mam wątpliwości,
ale przecież świat (i kuchnia) idzie do przodu).
Niemcy stają się jednym krajem. 3 października 1990 NRD zostaje podporządkowana konstytucji RFN. Napis na ścianie: „Dziękuję Gorbi”.
|
|
|
Zaczynamy od przyígotowania jasnej zasmażki (mąka, masło), do której dodajemy podstawę sosu
mediolańskiego i kilka łyżek wody.
Kostki rosołowe zagotowujemy w 1 l wody. Powoli, przy nieustannym mieszaniu, dodajemy
„mediolańską mieszaniną”.
Tak przygotowaną zupę, przyprawiamy pieprzem, solą, oregano i szczyptą cukru. Zagotowujemy, wyłączamy gaz, dodajemy wódkę, a następnie studzimy.
Białka ubijamy na sztywną pianę, mieszamy z wódką i solimy. Łyżką kładziemy porcje piany na wrzącą wodę. Po chwili, przy pomocy łyżki cedzakowej, galuszki wyławiamy i układamy na durszlaku.
Ostudzoną zupę rozlewamy do zimnych miseczek (talerzy). Na powierzchni, układamy galuszki z pianki i posypujemy drobno posiekanym zielonym selerem.
Smacznego!
(Na podstawie notatek ProtaSoft HUN-6905.)
Jó anyós levese - Zupa dobrej teściowej (fotó „Bors Gasztromagazin”, 2013.07.16)
|
|
|
Mięso kroimy w małe kostki i na oleju, z dodatkiem estragonu, podsmażamy „do białości”.
Dolewamy 1,5-2 l wody i po zagotowaniu, zdejmujemy szum. Dodajemy pokrojoną w cienkie
plasterki marchew i pietruszkę, dosypujemy groszek, dorzucamy kostki rosołowe. Przyprawiamy
pieprzem, solą (jeżeli trzeba!) oraz doprawiamy estragonem tak, aby odczuwało się jego zapach i smak.
Powoli gotujemy, aż mięso nie zmięknie. Zabielamy musztardę wymieszaną ze śmietanką. Dopiero teraz dodajemy oczyszczony i pokrojony w większe kawałki, móżdżek. Mieszamy, ale bardzo ostrożnie, aby nie „rozbabrać” móżdżku.
Kiedy móżdżek jest jędrnie miękki (około 5-6 minut), zupa jest gotowa.
Smacznego!
(Na podstawie „Bors Gasztromagazin”, 2013.07.16.)
Truskawki i jagody...
|
|
Truskawki wkładamy do garnka, dolewamy 1 szklankę wina i powoli gotujemy do tej pory, dopóki nie zrobi się
z truskawek coś w rodzaju dżemu. Wtedy przecedzamy wywar przez sito wyłożone gazą i do przecedzonego
truskawkowo-winnego wywaru dolewamy 3 szklanki wina i 3 szklanki wody.
Przyprawiamy cynamonem i skórką
cytryny i zagotowujemy...
Podajemy w filiżankach na gorąco lub na zimno (!) z kostkami ⇒grzanek.
Smacznego!
Zupę możemy przygotować z ładnych, mrożonych truskawek!
Truskawki (fot. https://publicdomainpictures.net)
|
|
Mleko zagotowujemy i małymi porcjami dodajemy masło utarte z mąką. Po 5 minutach gotowania,
studzimy.
Truskawki czyścimy, płuczemy - ⅓ część owoców (tych
najładniejszych) pozostawiamy w całości, a resztę posypujemy cukrem i odstawiamy na 30 minut.
Mleko, które już zgęstniało, jeszcze bardziej zagęszczamy sokiem wydzielonym przez truskawki. Dodajemy sok z cytryny, białe wino, cukier waniliowy i 1 dl śmietanki, po czym dokładnie miksujemy. Pozostałą śmietankę ubijamy na piankę.
Zupę przecieramy przez sito (tak, aby oddzielić nasionka truskawek).
Przed podaniem, mocno chłodzimy. W miseczkach urozmaicami truskawkami i bitą śmietaną.
Smacznego!
Ostatnie poprawki: 20.04.2024 12:55:09
Możliwe, że tego szukałeś:
Odkrywamy dzieje Słupska i okolic »•« ...przy okazji zajrzyj do
|
Strona zawiera linki do innych stron, za których założenie nie ponosimy żadnej odpowiedzialności.
Dystansujemy się od eksterytorialnych stron, których treści nie są zgodne z prawem lub zawierają dialery.
Za treść stron dołączonych do linków odpowiadają wyłącznie ich autorzy.