|
|
Na oleju zarumieniamy pokrojony czosnek. Dodajemy łyżkę papryki i pietruszkę.
Zalewamy winem i wodą. Dodajemy rozmrożone owoce morza. Przyprawiamy
według smaku i gustu - dusimy aż do miękkości, ale najlepiej według instrukcji na opakowaniu.
Mieszamy z ugotowanym spaghetti i na stół. Proste, prawda?
Smacznego!
Widoczek z Prowansji (fot. Tama66 | Pixabay)
|
|
|
Cebulę i dynię zalewamy zimną wodą i gotujemy. Solimy i po kilkunastu minutach dodajemy szpinak. Przyprawiamy połową bazylii (najlepiej świeżej), a pod koniec gotowania dorzucamy też pomidory.
W tym samym czasie, w innym garnku gotujemy ziemniaki - można w mundurkach
.
No i zaczynamy wariacje z małżami...
Do patelni, a jeszcze lepiej do woka, wlewamy olej. Rozgrzewamy i dorzucamy małże. Dolewamy wino. Szybko
przykrywamy i dusimy na dużym, silnym ogniu.
Niech się małże duszą i otwierają, a my przygotowujemy sos ajoli. Z jajek oddzielamy żółtka, dodajemy jeden, średni ziemniak, połowę czosnku, solimy, przyprawiamy pieprzem i dolewamy oliwę oraz sos tabasco. Miksujemy na jednolty sos.
Kiedy wszystkie małże się pootwierają, patelnię odsuwamy z ognia i przekładamy na półmisek.
Sos po małżach gotujemy jeszcze przez jakiś czas - niech lekko zgęstnieje. Dodajemy pozostałą bazylię
i czosnek. Solimy i przyprawiamy pieprzem. Dodajemy łyżkę oliwy i dokładnie mieszamy.
Rozcieńczamy wywarem z małży i warzyw.
Mieszamy wszystkie sosy i wywary, podgrzewamy (bo nie zagotowujemy!), dopóki nie zgęstnieją. Oprószamy
posiekaną natką pietruszki i w końcu dodajemy małże.
Podajemy z gotowanymi ziemniakami.
Smacznego!
(Zapisane w zbiorach ProtaSoft pod numerem 001411-HU)
Muszle z frytkami
|
|
Muszle szorujemy bardzo dokładnie, przebieramy - odrzucamy te, które są
otwarte.
Przebrane muszle moczymy w mleku przez conajmniej 1 godzinę, ponieważ nasiąknięte
mlekiem, są smaczniejsze.
Muszle wyjmujemy z mleka i wkładamy do osolonej, wrzącej wody. Parzymy je
do tej pory, dopóki nie otworzą się.
Wyjmujemy z wrzątku, lekko otwieramy.
Podajemy z szardelową pastą i plasterkami cytryny, a do tego... frytki.
Smacznego!
Feketekagyló katalán módra - Czarne małże po katalońsku (fot. Metro)
|
|
|
Małże dokładnie myjemy, szorujemy...
Warzywa kroimy w małe kostki
W rondlu (bograczu) rozgrzewamy olej i zaczynamy „podduszać” warzywa. Dorzucamy czosnek, listek
laurowy i małże. Dolewamy wino. Gotujemy przez około 8 minut.
Małże wyjmujemy i odstawiamy do wystygnięcia.
Ogórek kroimy w plasterki, cebulę w piórka, paprykę w kostki. Mieszamy z octem winnym, oliwą i solą
oraz pieprzem. Zaprawą polewamy muszle. Dekorujemy gwiazdkami
z cytryny.
Smacznego!
Zamatos turbolya, Anthriscus cerefolium. (fot. Derzsi Elekes Andor/ Wikimedia Commons)
|
|
|
Muszle czyścimy - otwarte małże, wyrzucamy.
Warzywa kroimy w kostki (cebulę też), czosnek - rozgniatymy w prasce lub bardzo drobno siekamy.
W dużym rondlu rozgrzewamy oliwę i dusimy na niej pokrojone warzywa (z cebulą i czosnkiem).
Dorzucamy małże i dolewamy wino. Garnek przykrywamy i gotujemy, dopóki muszle nie pootwierają się
i wtedy wyjmujemy je z rondla układamy na głębokim półmisku (przy okazji, jeszcze raz dokładnie
oglądamy i wyrzucamy nieotwarte).
Wywar mieszamy ze śmietaną, solimy i przyprawiamy pieprzem.
Dodajemy posiekane zioła i polewamy przygotowanym sosem.
Możemy podać z lekko zarumienionymi kromkami białego chleba.
Smacznego!
Szaszłyk z czarnych małży z pomidorowo-paprykowym ragout i ryżem z szafranem (fot. METRO)
|
|
|
mięso. przyprawiamy solą i pieprzem. Bekon zanurzamy na 1-2 minuty we wrzącej wodzie, a następnie wyjmujemy na durszlak. Kiedy woda ocieknie z plasterków, owijamy nimi mięso małży. Ruloniki nadziewamy na patyczki do szaszłyków. Smażymy na gorącej oliwie przez 3-4 minuty. Szaszłyki wyjmujemy z patelni, ale trzymamy w cieple.
Na talerzach układamy szaszłaki oraz porcje ragoût oraz oddzielnie przygotowany ⇒szafranowy ryż (może być ryż z kurkumą).
Smacznego!
(Na podstawie ulotki marketu Metro.)
Jeszcze jeden bardzo stary przepis. Trochę okrutny, jak wiele innych z tamtych lat, ale warto się z nim zapoznać, choć z przyrządzeniem i zdobyciem produktów mogą być kłopoty!
W opisany sposób przyrządzano ⇒żółwie błotne mieszkające na terenie Europy środkowej. Dziś w Polsce są wielką rzadkością. Na Węgrzech jest ich więcej. Kiedyś mój syn złapał takiego „zwierza” na wędkę. Oczywiście wypuściliśmy go...
Żółwie na wyspie Małgorzaty
|
|
...i tu zaczyna się horror.
Żywego żółwia myjemy i obcinamy wszystkie wystające poza pancerz części: głowę, ogon i nogi. Trzeba go teraz dobrze wykrwawić, a potem znów dokładnie umyć.
Przygotowanego w ten sposób żółwia gotujemy w osolonej i przyprawionej pieprzem wodzie do miękkości.
Po ugotowaniu, pancerz rozbijamy i wyjmujemy mięso. Usuwamy wnętrzności, a szczególnie ostrożnie postępujemy z woreczkiem żółciowym.
„Tuszę” żółwiową dzielimy na 4 części.
Przygotowujemy zasmażkę z masła, mąki i posiekanej pietruszki. Zasmażkę rozcieńczamy bulionem, dodajemy ugotowany zielony groszek (może być konserwowy) i kawałki żółwia.
Gotujemy przez kilka minut, dopóki sos lekko nie zgęstnieje.
Podajemy z kluseczkami...
Smacznego!
Do Grecji z Budapesztu nie jest daleko, a i kuchnię mają bardzo oryginalną...
Homar???
|
|
Zagotowujemy wodę i wkładamy do niej odwłoki homarów. Przyprawiamy solą, pieprzem i sokiem z cytryny.
Przygotowujemy sos do homara:
Pomidory zanurzamy na moment we wrzątku, obieramy i wybieramy z nich pestki.
Na gorącym oleju podsmażamy na przezroczystko pokrojonego w cienkie plasterki pora.
Dodajemy pokrojone w kostki pomidory i dusimy razem przez kilka minut.
Na wpół ugotowane homary wyjmujemy z wrzątku i wkładamy do sosu. Dolewamy wino,
przyprawiamy szczyptą cynamonu, oregano, rozgniecionym czosnkiem oraz solimy
i „pieprzymy”.
Dusimy, dopóki sos nie zgęstnieje.
To niezwykle smaczne, królewskie danie podajemy z ⇒węgierskim ryżem.
Smacznego!
Przepis z polskiego kalendarza, ale Węgrzy raki przygotowują podobnie...
To danie jest właściwie zupą, ale tak inną, że uważałem, że właściwe jest umieszczenie
jej w tym („niezupnym”) dziale.
Kiedyś nad Narwią, w okolicach Łap, gdzie wychowywałem się, raków było zatrzęsienie. Były zmorą wędkarzy, bo czepiały się do złowionych ryb umieszczonych w wodzie, w siatkach. Nigdy nie myśleliśmy, że mogą stać się rzadkością i aż takim delikatesem.
Raski i piwo
|
|
Włoszczyznę czyścimy, myjemy, kroimy i wkładamy do zimnej wody.
Dodajemy kminek, liść laurowy, pasternak, cebulę, kilka ząbków czosnku, cytrynę pokrojoną
w plasterki, sól i ocet winny.
Gdy woda zagotuję się, wrzucić cale dobrze oczyszczone i opłukane raki.
Ugotowane raki wyjmujemy i układamy na półmisku.
Do wywaru z gotowania dodajemy masło, 5 dag ryżu, zagotowujemy, posypujemy parmezanem
i podajemy z rakami.
Smacznego!
(Na podstawie kalendarza „zdzieraka” z 26-27.VIII.1997)
Homar...
|
|
Homary powinne być odfiletowane
! Jeżeli nie są, przygotujmy je odpowiednio
- na przykład
⇒tak...
Wstępnie przygotowane homary myjemy, wkładamy do osolonej wody na około 7-8 minut,
po czym odcedzamy.
Pomidory myjemy, wkładamy do wrzątku na minutę, obieramy, przecieramy przez sito
(lub miksujemy blenderem). Dodajemy rozgnieciony czosnek oraz posiekany listek (lub dwa
listki) bazylii.
Sos gotujemy około 10 minut. W czasie gotowania dodajemy łyżkę oliwy oraz szczyptę soli
- według własnego uznania i smaku.
Do sosu wkładamy homary, polewamy winem, posypujemy resztką posiekanej bazylii i powoli gotujemy pod przykryciem, przez 5-7 minut; podajemy gorące.
Smacznego!
Owoce morza po baskijsku - Tenger gyümölcse baszk módra
|
|
Na gorącą oliwę wrzucamy owoce morze, przez kilka minut dusimy, przy ciągłym mieszaniu.
Dodajemy pokrojone w kostkę pomidory, czosnek, grubo posiekaną natkę pietruszki.
Dolewamy wino, bulion, resztę oliwy. Dodajemy oliwki, kapary. Solimy i przyprawiamy pieprzem.
Od momentu, kiedy pojawisię sos, dusimy jeszcze przez około 10 minut na średnim ogniu, bez przykrywki. Dodajemy masło i dusimy do miękkości - do momentu, kiedy konsystencja sosu zrobi się kremowa.
Od razu podajemy.
Spożywamy z pieczywem, makaronem...
Smacznego!
Raki, po prostu raki
|
|
Raki płuczemy w wodzie.
Jeżeli dysponujemy rakami europejskimi, rzecznymi - gotujemy w całości, w osolonej
wodzie, a potem wykorzystujemy jedynie szczypce i szyjki.
Jeżeli mamy raki morskie - odrzucamy wnętrza i gotujemy tylko szyjki i szczypce.
Jeżeli kupiliśmy taki gatunek raków, których wnętrze też jest jadalne - gotujemy je wtedy oddzielnie.
Z ugotowanych szyjek i szczypiec wyjmujemy mięso i kroimy je na mniejsze kawałki.
Ugotowane jadalne wnętrza raków przecieramy przez sito.
Cebulę szklimy na tłuszczu. Dodajemy rakowe mięso (i ewentualnie przetarte wnętrza).
Dusimy przez kilka minut. Przyprawiamy solą i papryką (około 1 łyżeczki).
Zabielamy śmietaną i dusimy jeszcze przez 5 minut.
Podajemy tak, jak ⇒paprykarz z kurczaka - najlepiej z ⇒kluseczkami.
Smacznego!
(na podstawie - Magyar Horgász 1989/10 - Vadinszki Ferenc, Budapest)
Zobaczmy, co to jest ⇒paella...
Paella z owocami morza - Paella tenger gyümölcseivel
|
|
Posiekany czosnek i cebulę szklimy
na gorącym oleju.
Wsypujemy ryż i jeszcze chwilę smażymy, po czym zalewamy bulionem, przyprawiamy solą
i pieprzem.
Gotujemy dalej 15-20 minut.
Dolewamy wino, dodajemy warzywa z puszki, pokrojoną paprykę i gotujemy kilka minut.
Dodajemy pokrojone owoce morza, mieszamy i gotujemy 10-15 minut.
W tym czasie podsmażamy boczek, dodajemy do paelli, mieszamy i przyprawiamy do smaku.
Podajemy na gorąco.
Smacznego!
(na podstawie - kalendarz O-Press sp. z o.o., 2.VII.2011)
Danie podobne do ⇒poprzedniego, ale z innego kraju i... inne!
Bardzo podobna paella
|
|
|
Małże myjemy, udka opłukujemy i osuszamy (tylko dlatego, aby tłuszcz nam nie strzelał
przy smażeniu).
Czosnek i cebulę obieramy, drobno kroimy.
Paprykę myjemy, po usunięciu gniazd nasiennych kroimy w kostkę.
Udka smażymy 10 minut na 2 łyżkach oleju, wyjmujemy z patelni i odstawiamy w cieple miejsce.
Na tym samym oleju podsmażamy małże, aż skorupki się otworzą.
Dodajemy krewetki, cebulę, czosnek i paprykę; całość krótko podsmażamy.
Wlewamy 2 łyżki oleju, wkładamy ryby i krótko dusimy.
Wszystkie składniki wyjmujemy z patelni.
Na tę samą patelnię wsypujemy ryż, dodajemy bulion, szafran, liść laurowy, słodką
paprykę i dusimy na wolnym ogniu 20 minut.
Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 150°C.
Podsmażone wcześniej składniki dodajemy do ryżu, doprawiamy solą i pieprzem do smaku.
Patelnię przykrywamy folią aluminiową i potrawę pieczemy przez 15 minut.
Paellę posypujemy natką pietruszki.
Smacznego!
(na podstawie - kalendarz O-Press sp. z o.o., 22.VII.2011)
Pudełko z krewetkami (fot. Lidl)
|
|
Makron gotujemy ⇒al dente.
W międzyczasie do rondla (takiego, który możemy wstawić do piekarnika) wlewamy olej i podgrzewamy przez
około 3 minuty. Dorzucamy posiekany czosnek i smażymy przez najwyżej 2 minuty. Dolewamy mleko i śmietankę.
Gotujemy maksymalnie 3 minuty (w zasadzie, dopóki sos nie zagotuje się). Dodajemy musztardę, połowę
tartego sera, ⇒oczyszczone
krewetki i intensywnie gotujemy przez następne 4 minuty. W czasie gotowania, 1-2 razy mieszamy.
Do przygotowanego sosu (to jeszcze jedna, zmodernizowana wersja ⇒sosu Mornay) dodajemy ugotowany makaron, przykrywamy i na małym ogniu gotujemy
przez 4 minuty.
Pozostałość sera mieszamy z lekko zarumienioną bułką tartą i posypujemy makaron z krewetkami. Teraz
najlepiej, jeżeli rondel wstawimy do piekarnika i zarumienimy w ciągu 2 minut w temperaturze około 220 °C,
ale możemy zrobić to normalnie
, nad gazem, bez mieszania.
Przed podaniem, posypujemy posiekaną natką pietruszki.
Smacznego!
(W zbiorach ProtaSoft zapisane pod numerem 004180-HU.)
Krewetki w sosie dijon - Garnélarák dijonimártással (fot. Lidl)
|
|
Zaczynamy od przygotowania sosu musztardowego dijon:
Wino mieszamy z ⇒musztardą dijon, sokiem z cytryny i pozostałymi składnikami.
Do przygotowanego sosu-zalewy wkładamy szyjki raków i pieczarki.
Odstawiamy przynajmniej na godzinę, po czym nakaładamy przemiennie na patyczki
do szaszłyków i pieczemy na grillu, prążkowanej patelni lub w piekarniku.
Pozostały sos gotujemy, dopóki nie zgęstnieje.
Upieczone szaszłyki podajemy z sosem. Ozdabiamy plasterkami cytryny.
Smacznego!
(Przepis i zdjęcie z ulotki Lidl)
Krewetki z warzywami i serem (fot. Kaufland)
|
|
Krewetki ⇒czyścimy i solimy. Cebulę i czosnek obieramy, drobno siekamy. Papryki myjemy, usuwamy gniazda nasienne - kroimy w „kółka”; pomidory opłukujemy, kroimy w drobną kostkę. Ser żółty trzemy na tarce o dużych oczkach.
W rondlu lub w głębokiej patelni (woku) rozgrzewamy 2 łyżki oleju smażymy w nim na przezroczysto cebulę i czosnek. Dodajemy krewetki, smażymy 2-3 minuty. Dorzucamy paprykę i pomidory - smażymy 2 min. Przyprawiamy solą i pieprzem, mieszamy.
Wszystko przekładamy do ⇒naczynia do zapiekania, posypujemy serem. Zapiekamy przez 10-15 minut w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 °C, aż ser się roztopi.
Smacznego!
(Przepis i zdjęcie z kalendarza Kaufland)
Garnéla vörösboros paradicsommártásban - Krewetki w sosie pomidorowym z czerwonym winem („Bors gasztromagazin” 2013/IX/24)
|
|
|
Obraną cebulę kroimy w małe kostki, czosnek - w cieniutkie plasterki.
W woku lub bograczu, na gorącej oliwie szklimy cebulę. Dodajemy czosnek i na dużym ogniu, do tej
pory smażymy, dopóki nie zacznie intensywnie pachnieć.
Przyprawiamy oregano, cukrem, ostrą papryką i dolewamy wino. Zagotowujemy, dodajemy przecier pomidorowy,
rozcieńczamy wodą, po czym dorzucamy kapary i krewetki.
Dusimy przez 5 minut - jeżeli trzeby solimy i cukrzymy
.
Na talerzach, ozdabiamy skórką z cytryny (możemy spróbować zetrzeć ją w paseczki), posiekaną natką pietruszki i cienkimi, przezroczystymi plasterkami cytryny.
Smacznego!
(Na podstawie „Bors gasztromagazin” 2013/IX/24.)
Z krewetek należy zdjąć pancerze. Z większych raków usuwamy także czarny przewód pokarmowy.
A garnélaráktisztítása - Przygotowanie krewetek (fot. tina)
|
|
|
Oryginalny przepis jest trochę skomplikowany, ale powalczmy!
Piekarnik nagrzewamy do 220 °C (7 stopień). Do dużej misy przesiewamy mąkę. Po środku robimy wgłębienie.
W innej misie mieszamy jajka. Dolewamy mleko.
W patelni rozgrzewamy łyżkę masła i zanim zacznie się pienić, przez około 3 minuty smażymy w nim krewetki. Przyprawiamy szczyptą soli, rozgniecionym czosnkiem i posiekaną natką pietruszki. Raki powinne zrobić się różowoczerwone.
Płaskie, żarodporne naczynie smarujemy masłem. Na dnie układamy kukurydzą i rukwię (niektórzy
nazywają ją chrzanem wodnym!). Przykrywamy warstwą krewetek i zalewamy ciastem naleśnikowym.
Pieczemy przez około 35 minut (w 180 °C), dopóki ciasto nie zarumieni się.
Podajemy ozdobine ⇒rukwią i zieloną sałatą.
Smacznego!
Jeżeli kupiliśmy krewetki niesprawione, zróbmy to tak, jak w jednym z ⇒poprzednich przepisów.
Kieliszek sherry
|
|
Piekarnik nagrzewamy do 190 °C (5-ty stopień w piekarniku gazowym).
W dużej misie mieszamy jajka, mleko, sherry, musztardę, sól, gałkę muszkatołową, pieprz cayenne
i pieprz. Dodajemy chleb pokrojony w kostki, mieszamy, a następnie odstawiamy.
Z masła oddzielamy małą część, a tę większą, roztapiamy na dużej patelni (w woku) i na silnym ogniu obsmażamy cebulę. Dodajemy krewetki i mieszając, prażymy przez 2-3 minuty - dopóki ich kolor nie stanie się różowy. Dolewamy jajeczno-chlebową mieszankę, połączoną z groszkiem.
Tę dziwną
masę umieszczamy w posmarowanym masłem, żaroodpornym naczyniu. Wierzch posypujemy
bułką tartą. Pieczemy przez około 60 minut, dopóki całkowicie nie zakrzepnie.
Podajemy z ⇒mieszaną sałatką/surówką.
Smacznego!
Cóż, powtarzam się i odsyłam do jednego z ⇒poprzednich
przepisów.
Poczytajmy też o ⇒Tagliatelle...
Suchy makaron tagliatelle
|
|
|
Z papryki usuwamy wnętrza i kroimy w krążki. W plasterki kroimy oczyszczone grzyby.
W garnku o grubych ściankach, na oleju, szklimy drobno pokrojoną cebulę. Dodajemy paprykę,
rozgnieciony czosnek i grzyby. Mieszając, dusimy przez 3-4 minuty.
Dorzucamy pokrojone, konserwowe pomidory, przecier pomidorowy, posiekany tymianek i dolewamy piwo.
Przyprawiamy solą i pieprzem. Dusimy (często mieszając), dopóki nie zacznie gęstnieć (12-15 minut).
W międzyczasie, według instrukcji na opakowaniu, gotujemy (oczywiście al dente) makaron.
Do przygotowanego sosu pomidorowego dodajemy raki i kukurydzę. Zagotowujemy i dusimy jeszcze
przez 5 minut.
Dodajemy odcedzony makaron, lekko mieszamy, dosypujemy posiekaną zieleninę i podajemy na nagrzanym
półmisku wyścielonym na brzegach, świeżą, zieloną sałatą.
Smacznego!
Krewetki
|
|
Ciasto rozmrażamy i rozwałkowujemy na grubość 0,5 cm.
Przy pomocy wycinarki do ciastek (⇒pogaczy)
wycinamy krążki o średnicy około 9-10 cm. W co drugim krążku wycinamy okrągłe otwory tak, aby powstały
pierścienie o szerokości około 1,5 cm.
Blachę piekarnika lekko zwilżamy i układamy na niej pełne krążki. Brzegi kółek smarujemy
rozmieszanym żółtkiem i układamy na nich pierścienie, po czym brzegi te zaciskamy, aby lepiej skleiły się.
Pieczemy na ładny, jasnorumiany kolor, dopóki ciasto nie zwiększy swej wysokości 4-5-krotnie.
Po upieczeniu przekładamy na kratę piekarnika i studzimy.
Na patelni rozgrzewamy masło, dorzucamy groszek, szyjki rakowe (krewetki), posiekaną nać selera, przyprawiamy pieprzem i solą. Smażymy, dopóki cały płyn nie wyparuje.
Tak przygotowane nadzienie układamy w zagłębieniach upieczonych ⇒talerzyków
i zapiekamy jeszcze przez kilka minut w temperaturze 220 °C.
Podajemy od razu po wyjęciu z piekarnika.
Smacznego!
Owoce morza z makaronem i szpinakiem
|
|
zwiędną.
Smacznego!
(Według: Kocsiczki Brigitta, Budapest)
Kalmary
|
|
Kalmary - jeśli są zamrożone - rozmrażamy. Jeśli są całe, obcinamy „macki”,
z tuszki zdzieramy skórę, usuwamy chrząstkowy szkielet, myjemy, rozbijamy tłuczkiem
i kroimy na kawałki.
Oczyszczony czosnek i cebulę - siekamy.
Wszystkie składniki wkładamy do odpowiedniej wielkości garnka; wlewamy ocet i olej, dodajemy przyprawy i dusimy, tylko do momentu, kiedy kalmary będą miękkie i wtedy od razu przerywamy gotowanie!
Podajemy na gorąco.
Smacznego!
(Według zdzieraka O-Press sp. z o.o., 4.VIII.2011.)
Kalmary smażone
|
|
Kalmary myjemy, czyścimy, usuwamy wnętrzności, głowy, odnóża i przezroczysty „kręgosłup”.
Jeżeli tuszki są duże, rozkrajamy je wzdłuż.
Z tuszek ściągamy skórę. Kroimy na pierścienie, półpierścienie lub na kawałki „frytko podobne”. Solimy i odstawiamy na kilkanaście minut.
Pokrojone kalmary obtaczamy w mące i smażymy w gorącym oleju na ładny, złoty kolor.
Postarajmy się nie smażyć dłużej niż 3-4 minuty
(przy dłuższym smażeniu stwardnieją!)
Po usmażeniu osuszamy na papierowym ręczniku.
Podajemy z plasterkami cytryny i frytkami, polane ⇒sosem czosnkowym.
Smacznego!
(Przepis z oryginalnej, greckiej książki kucharskiej)
⇒Baskowie, mają bardzo ciekawą historię.
Ich korzenie są chyba trochę wspólne z węgierskimi...
...a po baskijsku? - najlepiej tłumaczy to autorka tej strony - Mautner Zsófi: ⇒Chili&vanilia
Polip baszk módra langyosan olívaolajjal és paprikával - Ośmiornica po baskijsku z oliwą i papryką (fot. ulotka Metro)
|
|
Smacznego!
(Przepis z ulotki marketu Metro
)
⇒Prowansja bardzo często figuruje w nazwach potraw. Dobrze byłoby tam pojechać i na miejscu popróbować tych wspaniałych potraw.
Żabie udka z młodymi ziemniakami, jeszcze bez sosu prowansalskiego
|
|
Opłukane udka solimy, obtaczamy w mące i smażymy na połowie masła, a następnie układamy
na półmisku.
Na pozostałym w patelni maśle podsmażamy małe kostki cebuli. Dodajemy pokrojonego (obranego
ze skórki), pomidora, rozgnieciony czosnek oraz solimy i przyprawiamy pieprzem.
Dokładamy drugą połowę masła. Przez kilka minut (najlepiej, podrzucając), mieszamy, po czym
dodajemy do udek.
Smacznego!
(Ze zbiorów DPG/bodnarl@drotposta.hu; w bibliotece komputerowej ProtaSoft zapisane po numerem FRA-000476)
⇒La Rochelle jest miejscowością we Francji.
Port nocą, La Rochelle, France (Eric Pouhier/ Wimimedia Commons)
|
|
Przygotowane do kuchennego użytku, żabie udka solimy i pod przykryciem dusimy z dodatkiem posiekanej cebuli, masła, pietruszki oraz wina.
Uduszone udka układamy na żaroodpornym półmisku, gotowanym ryżu (najlepsze jest do tego ⇒rizi-bizi, czyli ryż z zielonym
groszkiem).
Wywar pozostały z duszenia dokładnie mieszamy i polewamy (smarujemy) nim żabie mięso. Posypujemy
tartym serem, po czym zapiekamy na rumiano.
Smacznego!
(Ze zbiorów DPG/bodnarl@drotposta.hu; w bibliotece komputerowej ProtaSoft zapisane po numerem FRA-000476)
Ostatnie poprawki: 27.08.2024 08:06:14
Możliwe, że tego szukałeś:
Odkrywamy dzieje Słupska i okolic »•« ...przy okazji zajrzyj do
|
Strona zawiera linki do innych stron, za których założenie nie ponosimy żadnej odpowiedzialności.
Dystansujemy się od eksterytorialnych stron, których treści nie są zgodne z prawem lub zawierają dialery.
Za treść stron dołączonych do linków odpowiadają wyłącznie ich autorzy.